Zespół Lumen
  • FB Link
    • Zespół Muzyki Sakralnej LUMEN
    • Zbigniew Małkowicz
    • Marzena Małkowicz
    • Soliści
    • Zaproszenie
    • Oferta koncertowa
    • Rider Lumen
    • Rider Lumen plus chór
    • Rider wersja pełna (duży plener)
    • Filharmonia Kaliska
    • Lubelska Orkiestra Trybunału Koronnego
    • Polska Orkiestra Włościańska im. Karola Namysłowskiego
    • Płocka Orkiestra Symfoniczna im. Witolda Lutosławskiego
    • Wykonawcy polsko-kanadyjscy
    • Białogardzki Chór Kameralny Bel Canto
    • Chór Szkół Nazaretańskich w Kaliszu
    • Chór Międzyparafialny ICHTHIS
    • Chór „CANTORE GOSPEL”
    • Chór "Beati Cantores"
    • Chór Kameralny "Canticum Canticorum"
    • Chór „Basilica Cantans”
    • Chór nauczycielski im. Stanisława Wiechowicza
    • Chór Uniwersytetu Wrocławskiego GAUDIUM
    • Chór Faustynki
    • Zespół wokalny "Lechici"
    • Talis Cantus
    • Signum Spei
    • Tadeusz Wicherek
    • Alan Urbanek
    • Zbigniew Małkowicz
    • Zbigniew Małkowicz
    • Marzena Małkowicz

Płyty

Matko, która nas znasz. Pieśni maryjne zespołu Lumen
Przy sercu Twoim - Zespół Lumen (książka + płyta CD)
MOJA MIŁOŚĆ płyta Lumen - GRATIS: Koronka i nowenna do Bożego Miłosierdzia
Zespół Muzyki Sakralnej LUMEN + RCS Błogosławieni czystego serca CD
Miłosierdzie Boże - Pop-oratorium zespołu Lumen
Psalmy Dawida Lumen + CD
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start
  3. 2011-2020

Fragmenty z koncertu w Stalowej Woli

Szczegóły
Kategoria: 2011-2020
Odsłon: 16

Zbieramy siły na niedzielę

Szczegóły
Kategoria: 2011-2020
Odsłon: 11

Zapraszamy wszystkich już w najbliższą niedzielę na koncert w Katedrze Lwowskiej :)

Nagrania z koncertu w Katedrze Lwowskiej

Szczegóły
Kategoria: 2011-2020
Odsłon: 12

http://lwowskabazylika.org.ua/index.php…
Nagrania z koncertu w Katedrze Lwowskiej;)

A tak było we Lwowie;) klik

https://youtu.be/CGuGDu9-T5Y

 

SANTO SUBITO - Jarosław w hołdzie Janowi Pawłowi II

Szczegóły
Kategoria: 2011-2020
Odsłon: 14

Jarosławskie obchody pierwszej rocznicy śmierci Jana Pawła II miały bardzo bogaty charakter. Duchowieństwo i władze miasta Jarosławia chcąc upamiętnić rocznicę śmierci Ojca Świętego zaprosili mieszkańców miasta i okolic do udziału w dziewięciodniowych uroczystościach. Przez wszystkie dni odbywały się w różnych kościołach na terenie miasta msze święte w intencji beatyfikacji Papieża Polaka, a następnie wieczory modlitewne, koncerty, sympozja i spotkania.

Uroczystości pod nazwą „SANTO SUBITO - Jarosław w hołdzie Janowi Pawłowi II - Honorowemu Obywatelowi Miasta Jarosławia” rozpoczęto w niedzielę 26 marca br. mszą św. w Kościele pw. NMP Królowej Polski i pop - oratorium do słów Św. Faustyny „Miłosierdzie Boże”. W trwającym około dwie godziny koncercie można było usłyszeć między innymi: „Magnificat”, „Zdrój Bożej Miłości” czy „Okaż mi Boże Miłosierdzie”, a także recytatywy, ustępy chóralne i orkiestrowe. Publiczność była zachwycona przepięknym wystąpieniem artystów, dlatego nie obeszło się bez bisów. Oratorium niejednokrotnie zmuszało do refleksji i nietrudno było zauważyć ukradkiem ocieraną łzę.

 

SANTO SUBITO - Jarosław w hołdzie Janowi Pawłowi II - Honorowemu Obywatelowi Miasta Jarosławia

Zachwyciłem się zachwytem

Szczegóły
Kategoria: 2011-2020
Odsłon: 12

W ostatnim czasie w wołomińskim kościele pw. Józefa Robotnika prezentowano wyjątkowe dzieło: Pop - oratorium „Miłosierdzie Boże” oparte na tekstach św. siostry Faustyny Kowalskiej, z muzyką Zbigniewa Małkowicza. Podczas krótkiej rozmowy w wołomińskiej Szkole Muzycznej Zbigniew Małkowicz zapewnił, że prawdopodobnie w kwietniu ponownie odwiedzi Wołomin i zaprezentuje nam „Psalmy Dawida”.

Oratorium „Miłosierdzie Boże” jest dziełem wybitnie religijnym, napisał Pan muzykę do tekstów zaczerpniętych z Dzienniczka św. siostry Faustyny Kowalskiej. W Pana wcześniejszej karierze raczej nie sposób doszukać się religijnych wątków, skąd ta nagła zmiana?

W moim przypadku nie jest to zmiana, tylko powrót. Moje pierwsze spotkanie z muzyką religijną było dwadzieścia pięć lat temu, na KUL w Lublinie. Przez rok istniał tam zespół muzyki sakralnej, w którym śpiewali m.in. Urszula i Darek Tokarzewski, związany później z zespołem VOX oraz Marzena, moja późniejsza żona. Moim zadaniem było natomiast opracowywanie na orkiestrę różnych popularnych pieśni. Później zaczęła się proza życia, studia, praca w teatrach muzycznych, tworzyłem coraz poważniejsze formy muzyczne, ale ta tęsknota za muzyką religijną cały czas we mnie tkwiła.

Co takiego jest w tej muzyce? Widać ma wielką moc, skoro potrafi latami tkwić w podświadomości i przyciągać artystów do siebie?

Nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazić, że mógłbym skomponować coś wartościowego bez inspiracji religijnej. Wiele jest rzeczy względnych, ale to, że za chwilę może nas na tym świecie nie być, jest akurat pewne. Nie chcę niczego deprecjonować, ale dla mnie wszystko, co nie odnosi się do Boga, jest stratą czasu.

I dzięki temu powstało dzieło, którego publiczność chętnie słucha.

Pisząc oratorium nie wiedziałem, jak odbiorą je ludzie. W tej pracy bardzo wspierała mnie żona, liczyłem się także z sugestiami dzieci, bo chcę, żeby moja muzyka była zrozumiała dla młodzieży. Później dałem kilkanaście koncertów na Roztoczu, w różnych miejscowościach, to był taki sondaż, który utwierdził mnie, że ludzie chcą słuchać takiej muzyki. Nawet po wczorajszym koncercie podeszła do mnie zapłakana kobieta i powiedziała, że bardzo przeżyła nasz występ.

Oratorium jest dziełem o objawieniu boskim, tekstom z Dzienniczka siostry Faustyny towarzyszy muzyka. Czy było to łatwe zadanie, stworzyć taką muzykę?

Wielokrotnie czytałem Dzienniczek i zastanawiałem się, w jaki sposób zawarte w nim przesłanie przekazać ludziom. Samo słowo mówione, nawet jeśli ksiądz powie je najpiękniej, to zbyt mało. Dopiero muzyka potrafi nadać słowom wymiar duchowy. Nie ukrywam, że teksty z Dzienniczka przemówiły do mnie, choć początkowo czytałem je z niedowierzaniem. Ale potem zakochałem się w tym zakochaniu siostry Faustyny, zachwyciłem się jej zachwytem. Najbardziej urzekła mnie prostota, ja nie przepadam za wyrafinowaniem, za pisaniem zgodnie z muzycznymi prądami. Jestem za szczerością i autentyczną prostotą. I takie właśnie były moje założenia podczas tworzenia muzyki: prostota i piękno. To miały być proste, melodyjne utwory, skierowane do szerokiego grona odbiorców.

Jaki, Pana zdaniem, jest cel oratorium, poza głównym, czyli głoszeniem chwały Bożego Miłosierdzia?

Oratorium ma na celu przybliżenie, muzyką i słowem, najpiękniejszej tajemnicy wiary, jaką jest tajemnica miłości Boga do każdego człowieka. Choć oczywiście, zdaję sobie sprawę, że jest to bezdenna głębia miłości i nikt nie jest w stanie powiedzieć o niej wszystkiego. Poza tym oratorium daje ludziom radość i nadzieję. A ja zawsze chciałem nieść ludziom radość, pozostawić po sobie coś dobrego.

Jest Pan dobrym człowiekiem?

Mam swoje słabe strony, ale to mówię księdzu na spowiedzi.

Kiedy ponownie zawita Pan do Wołomina?

Prawdopodobnie w kwietniu przyjadę z „Psalmami Dawida”. Nie chcę rozstawać się z siostrą Faustyną, oratorium jest mi nadal bardzo bliskie, ale stworzyłem nową formę muzyczną, która, mam nadzieję, tak samo spodoba się słuchaczom.

Dziękuję za rozmowę

 

Wieści Podwarszawskie, 11 grudnia 2005 nr 49 (764)

Strona 5 z 5

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Main Menu

  • Strona główna
  • Najbliższe koncerty
  • Organizacja koncertów
  • Informacje
  • Audycje i wywiady

Kompozycje

  • Psalmy Dawida
  • Przy Sercu Twoim
  • Moja Miłość
  • Miłosierdzie Boże
  • Matko, która nas znasz

Galeria

  • Filmy
  • Zdjęcia

Archiwum

  • 2004-2010
  • 2011-2020
  • 2021-2024
  • Logowanie